Chory kinomaniak:)

Pierwszy dłuzszy spacer od kilku dni...:) Rozłozyłam się i to powaznie,jakiś "guziczek"sobie przestawiłam w szyi i ani w jedną ani w drugą stronę.Klocek,istny klocek.No,ale zeby nie było-jestem juz prawie zdrowa.Moze to zasługa leków ,a moze tego ze z piątku na sobotę był maraton filmowy w Multikinie i musiałam tam być. Bez szyi -ale musiałam.


Na zdjęciach mój nowy nabytek-kurteczka na wiosnę.Jako,ze dzisiaj pogoda dopisała-kurtka miała swoją premierę:)

Timotei – Czas na naturę! KONKURS

Nie spowiedziewałam się,ze kiedyś nadejdzie taka chwila gdy na moim blogu pojawi się reklama:)
A tu taki psikus,dostałam propozycję,zgodziłam się i volia.No więc:
Od jutra startuje loteria marki Timotei :

Aby wziąć udział w promocji należy kupić dowolny produkt Timotei, zachować paragon i wysłać SMS-a o treści Timotei na numer 71022 (koszt SMS-a to 1,00 zł netto czyli 1,22 zł brutto).

A teraz co najwazniejsze:
Nagrody
3 x samochód Renault Clio – przyjazna naturze wersja Eco, oryginalny, zielony kolor, silnik 1,2 16V 75.
1665 x szlafrok – przyjemna w dotyku satyna, kolorowy motyw z kwiatem orchidei.

Codziennie od 15.02.2010 do 31.03.2010, między godziną 12:00 a 18:00, co 10 minut są można wygrać szlafrok. Trzeba wysłać SMS-a najbliżej godziny 12:00, 12:10, 12:20 i tak do 18:00 włącznie. Osoby, którym uda się wysłać SMS-a najbliżej tych wyznaczonych co 10 minut momentów, wygrywają szlafroki.

Nagrody główne są rozdawane po zakończeniu promocji. Aby grać o samochód należy odpowiedzieć na pytanie konkursowe „Jak podkreślasz piękno swoich włosów?”. Pytanie konkursowe otrzymuje każdy uczestnik SMS-em, w odpowiedzi na zgłoszenie do gry o szlafroki. Na pytanie konkursowe odpowiedź należy wysłać SMS-em na numer 71022 (koszt 1,22 z VAT), wpisując w treści SMS-a hasło „AUTO” i następnie swoją odpowiedź.


Laureaci nagród głównych są powiadamiani o wygranej telefonicznie. Laureaci szlafroków otrzymują SMS-y z informacją o wygranej.

Szczegóły promocji oraz regulamin na www.timotei.pl

Nie mów na mnie proszę-Leń

Ostatnio jakoś więcej notek się u mnie pojawia..Mam nadzieje, ze takie tempo juz pozostanie(czytaj:nie będę leń ).

Ciuszki:

Top-No name

Sweter-H&M

Płaszczyk-SH

Spódnica-Cherokee

Leginsy-Cherokee

Torba-Maximus

Buty-CCC

Korale-C&A

Pączki,pączki do rączki

Zostały mi juz tylko 3 dni wolnego..W sumie tydzień ferii to stanowczo za mało.Dopiero zaczełam się przestawiać na wstawanie kolo 11.30 a tu już koniec się zbliża..ehh wogóle o studentów nie dbaja,wrrr...

Życzę wszystkim dzisiaj braku bólu brzucha z przejedzenia słodyczami:D

Blip i Happy Blog

W końcu stworzyłam sobie konto na Blipie:] Technika do mnie wkracza...

Zaproszona przez Olaksandrovąwymieniam kilka rzeczy które mnie uszczęśliwiają i rozśmieszają:
1.Ciepły,miękki i pachnący płynem do płukania szlafrok po kąpieli.
2.Gorąca czekolada,tabliczka mlecznej czekol...niee w sumie czekolada w każdej postaci:)
3.Kabarety
4.Saga o Edwardzie i Belli( tak wiem,wszyscy to czytali,wiele osob mówi,że to kicz,ale co poradze ,ze tak mi sie ta historia podoba)
5.Piękna muzyka
6.Bon na perfumy do Sephory
7.Zapach ciasta cytrynowego
8.Rozkoszny widok moich psiaków
9.Delikatny dotyk ukochanej Osoby na policzku,ew obojczyku jak jestem na granicy snu
10.Akcent Brada Pitta w "Bękartach Wojny"

Nie wiem kto brał udział w zabawie,a kto nie ale typuje: Mjuskę i Łucję

Tik-Tak,Tik-Tak..

Dzisiaj króciutko,bo piszę z Tomka komputera.Obecnie obijam się jak mogę,spie do 11,chodze w dresie całe dnie i nadrabiam zaległości książkowe.Sesja już prawie za mna..prawie ,bo wymyślili u mnie ,ze takie zapychacze np.marketing zaliczymy sobie w spokoju po sesji.Więc już prawie po,ale mimo wszystko cos na mnie ciąży;)

Tata wymienił mi baterie w zegarku ,wiec juz mogę go nosic.Wisior ma ok 10lat,kupiony na bazarku w rodzinnym Grodzisku .Stary,ale bardzo mi się podoba:]

Bluzka-SH
Spodnie-Cherokee
Wisior-Bazarek
Pierscionek-z Egiptu
Misiak-SH

Myszka-myszka:)

Dzisiaj zdjęcia sprzed kilku dni.Mróz,mróz i jeszcze raz mróz.Teoretycznie nie powinnam nosa z domu wychylac,bo zaraz robi się czerwony,ale jakoś w domu mnie nosi:)

Z nowości to mam nowego lokatora w domu.Myszkę.Jakby zwierząt u mnie było mało..W małym mieszkaniu mamy 2 Yorki,2 nierozłączki,ogromne akwarium i myszkę.W sumie odkąd pamietam dom był pełen zwierząt.Myszy,chomiki,zółwie,kot,ptaki(chyba każdy rodzaj),ryby..Nie rozumiem jak ktoś moze nie mieć w domu zwierząt.Tz oczywiście pomijam tych co pracują całe dnie,dom stoi pusty i zwierzak by sie tylko męczył..Odkąd są z nami pieski nie wyobrazam sobie mieszkania bez tupiącego,zaczepiającego zwierza..Taki pusty by był..

A wracając do myszki,macie moze pomysł na imię dla Samiczki?Bo od niedzieli jest dla mnie Kluskiem i tyle:)