środa, 26 sierpnia 2009

Wybyłam

Jak mówi tytuł zaraz wybywam,wracam 2 września z mam nadzieje boskimi wspomnieniami:)

niedziela, 23 sierpnia 2009

DIY -koraliki plus top

Dzisiaj po 3,5 godzinie udzielania korków z braku laku postanowiłam ozdobić koralikami niedawno zakupiony top-oczywiście SH(7zł).Miał fajne sznureczki z przodu blisko dekoltu i na środku z tyłu.Wyszukałam wszystkie plastikowe koraliki jakie miałam w domu(a było ich sporo) i wybrałam te.Oto efekt:

Przed(przód):




Przed(tył):


Po:





Pod spodem mój zestaw na jakieś wyjście z Tomkiem,znalezione przypadkiem na aparacie;)






PS: Jeszcze tylko poniedziałek,wtorek i w środe ruszam do Grecji:)))



PS2:Jeszcze raz dziękuje Łucji za piękne wieszaczki

poniedziałek, 10 sierpnia 2009

Pierwsza Maxi

Przypadkiem ostatnio zawitałam do Arkadii i trafiłam akurat na spore promocje w C&A.Łupem została ta sukienka-kosztowała jedynie 29zl.Wydaje mi się,ze jak na sukienke to grosze,chociaz do idealu jej jeszcze daleko...Powinnam przerobic górę,by nadawała się do noszenia bez bluzeczki pod spodem,ale nie wiem czy nie szkoda mi jej pruć.Jeszcze zobacze..

Nudzi mi się wiec pomyślalam ,ze sprobuje zrobić coś na podobieństwo takiego naszyjnika z T-shirtu.Zobaczymy na ile starczy mi zapału po wyłączeniu komputera;) Ale jakby co to pochwalę sie na blogu.

sobota, 8 sierpnia 2009

Wycieczka zakupiona:)

Wczoraj udało Nam się kupić wkoncu wymarzoną wycieczkę na Kretę:) Myśleliśmy ,ze ceny wycieczek sporo spadną(mielismy taka nadzieje),a tu wymarzona którą obserwowaliśmy jak stała tak stala.Ale znaleźliśmy inna i już teraz oficjalnie od 26 sierpnia będe grzała tyłek w Grecji.
To w sumie mój pierwszy przelot samolotem i przyznam,ze trochę sie cykam.Nie jakos bardzo,ale...ja w powietrzu itp;) Ale mimo to już się nie mogę doczekać,pierwszy tak daleko,wymarzony,zaoszczędzony wyjazd:]
Tak apropo do tych co byli w Grecji:
Jak to jest z tym papierem toaletowym?Bo słyszałam ,ze zużyty wrzuca się do specjalnego kosza obok ubikacji.Ale czy to praktykowałyście?Bo przecież to nie bedzie....śmierdzieć??Jakoś nie mogę tego sobie wyobrazić:)






PS:Muszę się wkońcu przepleść..

czwartek, 6 sierpnia 2009

Leniuch

Dawno nie wrzucałam nic na bloga,ale przyznam szczerze,ze to z czystego lenistwa.Wiele razy miałam ze soba aparat i nastawienie,ze cyknę pare fotek,a potem zawsze coś ciekawszego sie zjawiało.Leń,leń i jeszcze raz leń mnie dopadł:)
PS:zdjęcia robione w nocy,przed powrotem do domu-dlateg jestem taka ,,wymięta" :D





Postaram sie nadrobić:)

Aaa i nie mówiłam jeszcze:
Od 18.VII.2009 jestem szcześliwie zaręczona:D

 
Reklama na blogach - Blogvertising.pl